Dziś nareszcie nowa praca - naszyjnik dla prawdziwego rudzielca w odcieniu zieleni (uwielbiam zestawienie tych barw). W wisiorze główną rolę odgrywa nakryta piękną srebrną miseczką bali ogromna kula turkusu. Ukoronowaniem jest perła słodkowodna w odcieniu zgniłej zieleni wpadającej w złoto. Naszyjnik ręcznie oksydowany i polerowany. Przy zapięciu malutkie miętowe perełki słodkowodne. Większość materiałów pochodzi od Wioletty.
Aha! Zdjęcia robione tuz przed zmierzchem, więc proszę, nie oczekujcie cudów!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz