piątek, 9 września 2011

Aztecka jesień

Nowy naszyjnik, którego pomysł zrodził się już dość dawno. Marzyłam o porządnym, etnicznym, masywnym naszyjniku. Nie ma on właściwie punktu centralnego, który mógłby skupiać uwagę. Jest za to duża ilość pięknych materiałów wszelkiego rodzaju: muszla szara tęczowa (duże talarki), złocone kule ceramiczne, perły i bursztyny. Naszyjnik srebrny został przeze mnie ręcznie zoksydowany i wypolerowany. Muszle i ceramika pochodzą od Wioletty a perły od Kasi.
Naszyjnik będzie pasował do białej bluzki i swetra w kolorach ziemi na jesień:)







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz