Już nawet nie będę się tłumaczyć, że dawno mnie nie było... nie przykładam się do prowadzenia bloga wiem... ale kiedy tylko mogę siadam do moich kartoników z kamieniami i srebrem i oglądam i planuję. I tak powstają nowe kawałeczki moich snów...
Dziś masywna bransoleta z agatów. Bardzo letnia, ktoś już się nią cieszył tego lata...
Jestem 😉
3 miesiące temu
Piękna, szkoda tylko że jedno zdjęcie i nie widać jej w całości.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcie ! Klimatyczne. Mimo, że agaty są oklepane, bardzo je lubię przez ich paseczki i różne kolory.
OdpowiedzUsuń